Sesja ślubna w Poznaniu i włoska pizza

Sesja ślubna w centrum Poznania

Na szczęście nasza przygoda nie zakończyła się w dniu ślubu. Czas na sesję! Musi być nietypowo, musi być oszałamiająco. To co? Proponujemy – jedziemy do Poznania i robimy sesję miejską w stylu glam, kawiarnia, pizzeria, romantyczne uliczki i sceneria niczym we Włoszech. Tak miało być. A jak było? Naszym zdaniem przerosło nasze oczekiwania. Weronika i Norbert wzięli sobie do serca nasze rady, wspólnie ustaliliśmy przebieg sesji, byli nastawieni na coś naprawdę wystrzałowego, innego, zachwycającego.

Deszczowa pogoda a sesja ślubna w mieście

Od rana za oknem padał deszcz i wtedy zadzwoniła Weronika, że to nic, że ona jest tak naładowana pozytywną energią, że nawet jeśli ma padać deszcz, to niech pada, zawsze chciała mieć zdjęcia w deszczu. I po tych słowach uśmiech malował nam się na twarzach, zero smutku, zero zmartwień – po prostu robimy to! Zdaliśmy sobie sprawę, że bardzo często kluczowe kwestie kręcą się wokół pogody, czy będzie deszcz, a może wiatr, czy będzie pochmurnie czy słonecznie? Ale tak naprawdę to nie jest pierwszorzędne, bo na pierwszym miejscu jesteśmy my i nasze nastawienie, i jeśli jest ono dobre, pozytywne, to nieważne jaka będzie pogoda, to i tak będzie pięknie. Akurat tego dnia słońce nas nie zaszczyciło swoją obecnością, ale za to chmury tworzyły typowo miejski klimat, dla nas światło było wręcz idealne. Zrealizowaliśmy wszystkie pomysły, które mieliśmy już wcześniej, niektóre zrodziły się w danym momencie pod wpływem zainspirowania się jakimś miejscem, bramą, sklepem, ulicą.

Sesja ślubna z pizzą – włoski klimat

Na szczęście nasza Para Młoda była chętna na dosłownie wszystko, co im zaproponowaliśmy. Łącznie z wystawieniem stolika przed włoską restaurację i zjedzeniem pizzy przy mnóstwie mijających to miejsce ludzi. To się nazywa poświęcenie! Szczególnymi fotografiami z tego dnia są te ostatnie, na dachu, gdzie w tle rozpościerają się kamienice. Wprowadzają nutę romantyzmu pośród dość szalonych zdjęć z tej sesji. Ciekawi jesteśmy, które zdjęcia będą Waszymi ulubionymi. A może i Wy byście chcieli odrobinę zaszaleć i sprawdzić się w sesji miejskiej.